Cialge zmiany - nie nadążam..
Czemu to robisz, czemu wciąż mnie odpychasz??
Czemu swoje serce ciągle przed mym zamykasz??
Za dużo żądam..........
Tak szybkie zmiany, tak wiele...
Co chwila inny nastój, jak czerń i biel...
Czemu to zrobilaś, odstawilaś mnie na bok,
jak zepsutą zabawke, jak stare zdjęcie,
Czemu nie chcesz wziąść mnie w objęcie?
Iść ze mną przez życie, każdy kolejny krok,
Czemu ciągle mówisz - NIE!!
Już nie tak otawrcie jak kiedyś, lecz boli,
Boli, kiedy me serce się w końcu zagoii?
Czy jestem skazany na życie w niedoli?
Ciąglym bólu i smutku, smutku i bólu,
Życie bez Ciebie?? nie - to nie życie.........
To udręka, to kara, zostalem skazany,
Za grzechów tysiące, miliony,
Poznanie Ciebie, to byla ma kara,
Teraz będe cierpieć, me serce rozpadlo sie.........