"Na kiepskich zdjęciach, okruchy dawnych dni,
Czyjaś twarz, zapomniana twarz...
W pamięci zakamarkach, wciąż rozbrzmiewa śmiech,
Czyjaś twarz, zapamiętana...
Mijają dni, ludzie natury,
Wciąż nowych masz przyjaciół, starych przykrył kurz,
Dziewczyny ciągle piękne, lecz w pamięci tkwi,
Ten pierwszy dzień, najgorętszych z dni...
Zapal świeczkę, za tych których zabrał los,
Zapal światło w oknie...
Zapal świeczkę, za tych których zabrał los,
Światło w oknie...
Ludzi dobrych i złych, wciąż przynosi wiatr,
Ludzi dobrych i złych, wciąż zabiera mgła...
Lecz tylko ty, masz tą, w sobie moc,
By zatrzymać ic,h by dać wieczność im...
Pomyśl choć przez chwilę, podaruj uśmiech swój,
Tym których napotkałeś, na jawie i wśród snów,
A może ktoś skazany, na samotność,
Ogrzeje się twym ciepłem, zapomni o kłopotach..." Dżem - Zapal Świeczke
nie chce żebyś płakała...chce byś wierzyła...ufała...kochała...
po prostu była...
nie chce żebyś się bała... chce patrzeć na Twój uśmiech...widzieć jak świecisz...
dla mnie...do mnie...
chce Ci pomóc...zmienić...przytulić...
razem przetrwamy wszystko....
wierze...
nie poddam się...bo Cię kocham...
już zawsze na zawsze...
za wszystko...i mimo wszystko...
spróbuj...
nie poddawaj się...
poradzisz sobie...będe CIę trzymał...
nie puszcze...
nie spadniesz...już nigdy...
nie pozwole...
chce widzieć płomyczek w Twoich oczach...
czuć go przy każdym dotyku...
całować... kochać...
być przy Tobie...zawsze...
opiekować się...pomagać...wspierać...otrzeć łzy...
trzymać za ręke...masować obolałe plecki...
śnić o TObie...
tańczyć...tak, podobało mi się...dlatego, że to byłaś Ty...że z Tobą...i tylko z TObą...
kłaść się spać, mająć CIę w ramionach...
budzić CIę pocałunkiem...
przy naszym kominku...
w naszym domku...
przy jeziorku...
na puchatym dywanie...
mówić...pokazywać...jak bardzo CIę kocham...
razem patrzeć w gwiazdy...
smażyć naleśniki...
chodzić na spacery...jeździć na rowerze...opalać się...
kochać się w promieniach słońca...
przytuleni delikatnym letnim wiatrem...
widzieć Twoje piękne ciało...
przytulać je...całować...dotykać...
tak, tak wygląda mój raj...
kiedyś tak będzie...chce...marze...
nie poddawaj się...uwierz...
naucze Cię...
"Dawnych mistyków ludzkiej duszy pieśń....
Księżyca ciemna strona...
Słońce zabija na raty nas, w nadfiolecie...
Schodami do nieba zacząłem się piąć...
Tam nie ma autostrady...
Myślę o tobie, a ptakiem jest myśl, zbytek słów...
Me światy są obce bez nocy i dnia...
Tam wiersze z obłędu powstają...
Lecz póki tu jestem, proszę...
Kochaj mnie, dotykaj mnie...
Dotykaj, delikatnie, bezszelestnie...ciepłem palców
Dotykaj, aksamitnie, rzęs pokłonem... nie przestawaj
Dotykaj, całowaniem i oddechem... tak jak lubisz
Dotykaj, smugą włosów, niby muśnij, bólowi zadaj ból...
Kochaniem, samotność można wypić do dna... choć to trudne...
Miłość prawdziwą daje tylko Bóg, i zrozumienie...
Wszędzie Go szukam, dla Niego chcę żyć...
Wbrew potępieniom...
Tęsknię za ciszą bezludnych wysp... dzikich plaż...
Me światy są obce bez nocy i dnia...
Tam wiersze z obłędu powstają...
Lecz póki tu jestem, proszę...
Kochaj mnie, dotykaj mnie...
Wiem, że chcesz, wspólnych snów... dam Ci je...
Nie bój się... nie bój się...
Dziwne jest piękne wciąż twierdzę tak... gorsząc dewotów...
Na urodziny sam sobie dziś dam, znak pokoju...
Kochanie, samotność mnożna wypić do dna... choć to trudne...
Więcej nic nie mów, tylko przytul, się dotykaj mnie..." Tadeusz Żółtko - KOchaj mnie i dotykaj
poprostu bądź...