Pełen sprzeczności
Komentarze: 1
Myśli go przygniatały. Nie rozumiał ich, walczył z nimi....
Lubił gdy śpiewała. Myślał wtedy, i rozumiał.... pomagało mu to
Lubił te spacery po działkach, cmentarzu, wale.....
Lubił te rozmowy, wydawało się, że nigdy nie milkli...
Lubił gdy razem się wygłópiali, razem spędzali czas....
Lubił jej podejście do życia, dojrzałe, pełne sprzeczności, których nie rozumiał....
Lubił ją, za to jaka była - dojrzały dzieciak....
Lubił gdy go pocieszała....
Lubił, gdy byłą przy nim, gdy płakał...
Lubił, gdy się przytulała....
Czuł przy niej.....
Dodaj komentarz